Początek lata to najlepszy moment na ekspresowe w przygotowaniu dania na bazie makaronów, skontrastowanych soczystym kolorem
bogactwa zielonych warzyw.
Wystarczy zadać sobie trochę trudu,
aby znaleźć te idealne, cienkie jak palec szparagi, albo woreczek świeżo
wyłuskanego, jeszcze pachnącego ziemią groszku.
A potem podkręcić smak młodych
warzyw odrobiną najprostszych świeżych ziół- bazylii i natki pietruszki, które
wzbogacą potrawę nie tylko o swoiste aromaty, ale i delikatny, wydobywający
pełnię uroku młodych zielonych warzyw, roślinny posmak.
I skrócić przygotowanie potrawy do
czasu gotowania makaronu, tak, aby tylko umiejętnie wydobyć, a nie zmaltretować
nadmiarem dodatków pełnię słodyczy młodego groszku czy maślano- orzechowego
smaku szparagów.
ORECCHIETTE
Z ZIELONYM GROSZKIEM
(składniki na 2 porcje)
150 g świeżego zielonego groszku
1 niewielka cebula cukrowa
20 g masła
150 ml śmietany o 18% zawartości
tłuszczu
50 g parmezanu (lub Grana Padano)
listki z ok. ¼ pęczka świeżej
bazylii – tyle, aby uzyskać 2 łyżki drobno posiekanej bazylii i po 5 listków do
podania każdej z porcji
250 g makaronu orecchiette*
świeżo mielona sól morska
* orecchiette z uwagi na
kapelusikowaty kształt nie tylko doskonale łączą się z sosem, ale i mieszają z
kulistym groszkiem; orecchiette zastąpić można w razie niedostępności innym
dobrze oblepiającym się sosem makaronem – np. rowkowanym penne rigate czy
skręconymi wzdłuż własnej osi rurkami casarecce;
Makaron i groszek gotujemy al dente
w osolonym wrzątku, w dwóch osobnych garnkach (orecchiette gotujemy przez ok.
12 minut, groszek powinien być gotowy po niespełna 5 minutach).
W tym czasie ucieramy na
najdrobniejszych oczkach tarki parmezan, siekamy dorbniusieńko większość
bazylii, przeznaczone do podania listki kroimy wzdłuż na paski, a masło rozgrzewamy
powoli w płaskim garnku o grubym dnie oraz pojemności, która pozwoli połączyć
wszystkie składniki potrawy.
Cebulę kroimy w jak najdrobniejszą
kostkę cebulę i wrzucamy na rozgrzane masło.
Ugotowany groszek niezwłocznie odcedzamy,
przelewamy zimną wodą i- dla zachowania groszkowej zieloności i jędrności- przekładamy
do miseczki z zimną wodą, zasiloną kilkoma kostkami lodu.
Kiedy cebula się zeszkli, dodajemy
do garnka śmietanę, wsypujemy parmezan oraz poszatkowaną bazylię, a następnie gotujemy
sos przez kilka minut na bardzo małym ogniu i mieszamy bardzo często tak, aby
nie zaczął się warzyć.
Makaron odcedzamy, zachowując
odrobinę wody, w której się gotował.
Dokładamy orecchiette i groszek do
gotującego się sosu i podgrzewamy przez minutę, dokładnie mieszając. (Jeżeli w
kontakcie z gorącym makaronem sos nie stanie się na tyle płynny, aby oblepić
wszystkie orecchiette, możemy dodać do sosu 2-3 łyżki wody z gotowania
makaronu.)
Orecchiette z groszkiem podajemy
gorące, a tuż przed podaniem mieszamy z pozostałymi, pokrojonymi wzdłuż
listkami bazylii.
***
PENNETTE
ZE SZPARAGAMI
(składniki na 2 porcje)
½ pęczka jak najcieńszych zielonych
szparagów
6 kopiastych łyżek domowego pesto
pietruszkowo- migdałowego*
250 g makaronu pennette rigate**
świeżo mielona sól morska
* do przygotowania odpowiedniej
ilości pesto potrzebować będziemy listki z ½ pęczka natki pietruszki, 40 g
płatków migdałowych, 20 g parmezanu lub Grana Padano, 1 ząbek czosnku i 1- 2
łyżki oliwy z oliwek
** podobna średnica pennette i
najpyszniejszych, nie grubszych od palca szparagów wydatnie ułatwia mieszanie
potrawy; pennette można oczywiście zastąpić nieco większym rowkowanym penne
rigate albo innym krótkiem makaronem, np. fussilli
Odłamujemy od szparagów zdrewniałe
końcówki i odcinamy główki.
Tak przygotowane szparagowe łodygi
tniemy na kilkucentymetrowej, zbliżonej do makaronu długości kawałki, które
gotujemy przez 10-12 minut w niewielkiej ilości osolonego wrzątku, dokładając
na ostatnie 3 minuty gotowania główki szparagów.
(Tym sposobem zarówno łodyżki, jak i
główki szparagów zachowają optymalną jędrność i pełnię smaku.)
Pennette gotujemy al dente (przez
ok. 10 minut) w osobnym garnku, w dużej ilości osolonego wrzątku.
Kiedy gotujemy makaron i szparagi,
ucieramy pesto z podprażonych na suchej patelni i rozdrobnionych w moździerzu
płatków migdałowych, posiekanej drobno z czosnkiem natki pietruszki i utartego
na najdrobniejszych oczkach tarki sera, dolewając po łyżce oliwy do uzyskania
odpowiedniej konsystencji.
(Szczegółową instrukcję
przygotowania pesto znajdziecie tutaj.)
Odcedzamy ugotowane szparagi i odkładamy
po 2-3 główki szparagów do dekoracji każdej z porcji.
Mieszamy pennette z pesto i
szparagami (jeżeli pesto wydaje się nam zbyt gęste, możemy je rozcieńczyć na
tym etapie jeszcze jedną łyżką oliwy) i podajemy gorące, udekorowane odłożonymi
zawczasu główkami szparagów.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz