Dzisiejszy słoneczny dzień, jeszcze
piękniejszy dzięki kontrastowi z nieprzyjemnie deszczowym tygodniem, skłonił
mnie do rekordowo długiej przejażdżki rowerowej.
W wyniku powyższego zawiesić
musiałam swoje ambitne plany uczczenia dzisiejszego Światowego Dnia Pieczenia-
z niewielkim zresztą żalem, mogąc łatwo pocieszyć się przygotowaną zawczasu wg tego
przepisu kremową zupą ze szparagów.
A żeby nie oddać w pełni pola
kulinarnej abnegacji, ukręciłam do zupy pietruszkowe pesto, oddając słuszny
hołd przyćmiewanej przez bardziej spektakularne nowalijki, choć obłędnie
aromatycznej o tej porze roku natce
pietruszki.
Pesto pietruszkowe, które stało się ostatnio
moim ulubionym wiosennym przysmakiem, towarzyszącym niepoliczalnej liczbie
makaronów, kanapek i grzanek, przygotowałam zgodnie ze sprawdzoną w ostatnich
tygodniach recepturą na bazie płatków migdałowych, mniej dominujących w smaku
niż intensywnie żywicznych orzeszki piniowe.
Dzięki użyciu płatków migdałowych
moje pietruszkowe pesto nie tylko skontrastowało subtelnie kremową barwę zupy
ze szparagów mazem apetyzującej, soczystej zieleni, ale i fantastycznie podbiło
maślaną słodycz i subtelną wytrawność szparagów migdałową słodkawą goryczką.
PESTO
MIGDAŁOWO-PIETRUSZKOWE
(składniki na ok. 150 g pesto)
80 g płatków migdałów
40 g parmezanu (lub Grana Padano)
2 ząbki czosnku
listki z 1 dużego pęczka pietruszki
3 łyżki oliwy
opcjonalnie: ½ łyżeczki soli
Płatki migdałów prażymy na suchej
patelni na złoty kolor- najlepiej jest prażyć płatki pod stałym nadzorem,
regularnie potrząsając patelnią, gdyż bardzo łatwo się przypalają i nabierają
gorzkiego smaku.
Uprażone płatki tłuczemy na drobny
miał w moździerzu (lub rozdrabniamy w blenderze), parmezan ucieramy na
najdrobniejszych oczkach tarki, a listki pietruszki i czosnek siekamy do
momentu uzyskania lepkiej papki.
Mieszamy migdałowy miał z
parmezanem, masą pietruszkowo-czosnkową i oliwą, do uzyskania gęstej,
półpłynnej konsystencji, a w razie potrzeby doprawiamy na koniec odrobiną soli.
***
Gotowe pesto, o ile jakimś cudem nie
wchłoniemy go w całości od razu, możemy przechowywać w szczelnie zamkniętym
pojemniczku w lodówce do 3 dni.
Ilość pesto, uzyskana z produktów w
podanej powyżej proporcji wystarczy z powodzeniem na podanie 4 sytych porcji
makaronu, udekorowanie 6 talerzy zupy albo przyrządzenie 8 aromatycznych
grzanek.
Pesto migdałowo- pietruszkowe,
kryjące w sobie chrupiące drobiny migdałów i pobudzające podniebienie czosnkową
ostrością i pieprzną cytrynowością pietruszki, stanowi równie bogatą w błonnik
co smak alternatywę dla zasilenia kremu ze szparagów aromatyzowanymi czosnkiem
grzankami.
Pesto migdałowo-pietruszkowe
prezentuje się równie doskonale w połączeniu z zielonymi szparagami, tworząc
urzekającą fakturą bazę dla krótkiego makaronu albo zasilonej bogactwem
sezonowej zieleniny sałatki.
O poranku, wymieszane z ulubionym
kremowym serem i sparowane z jędrnymi plasterkami ogórka, może zamienić
śniadanie w prawdziwą kanapkową ucztę.
Z całą pewnością swoje walory pesto
objawia jednak najpełniej, dopełniając jej subtelny smak wyrazistym akcentem i rozwarstwiając
się malowniczo w aksamitnej zupie ze szparagów.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz