sobota, 13 czerwca 2015

SZPARAGI Z WOKA, CZYLI JAK (NIE) GOTOWAĆ W UPAŁY

Jeżeli, podobnie jak ja, uważacie, że głowa może jednak rozboleć od przybytku, o ile na raz doświadcza się błogosławieństwa słonecznego i upalnego weekendu, który aż prosi się o spędzenie w całości poza domem, oraz hojnego sezonu na szparagi, który aż prosi się o spędzenie całego dnia na opracowywaniu wariacji na ich temat, przepis na przygotowanie szparagów w woku jest właśnie dla Was.

Szparagi z woka, połączone z lekkostrawnym ryżowym makaronem i wysokobiałkowym tofu sprawdzają się doskonale, kiedy pobudzony całym dniem pedałowania, spacerowania albo plażowania apetyt domaga się natychmiastowego zaspokojenia.

Krótkie smażenie na niewielkiej ilości mocno rozgrzanego oleju wydobywa ze szparagów zintensyfikowany, maślany smak, a jednocześnie pozwala cieszyć się chrupkością szparagów, której nie sposób uzyskać nawet przy bardzo ostrożnym gotowaniu.

Zaletą przygotowania szparagów w woku jest też prostota receptury: szybkość przygotowania gwarantuje pokrojenie wszystkich składników przed rozpoczęciem dynamicznego smażenia.

Sekret idealnego smaku i konsystencji szparagów  tkwi natomiast w posegregowaniu pokrojonych warzyw tak, aby najpierw do woka trafiły twardsze fragmenty szparagowych łodyżek, a dosłownie na ostatnie 2 minuty smażenia delikatniejsze i pełne najbardziej skoncentrowanego smaku szparagowe główki.

MAKARON RYŻOWY ZE SZPARAGAMI Z WOKA

(składniki na 2 porcje)

pęczek zielonych szparagów
pęczek dymek ze szczypiorem
250 g szerokiego makaronu ryżowego
200 g marynowanego w sosie sojowym lub wędzonego tofu
2 łyżki brązowej pasty miso
1 łyżka sosu sojowego
1 łyżka oleju sezamowego
olej ryżowy do smażenia
odrobina świeżo mielonej soli morskiej i octu ryżowego do gotowania makaronu

Zagotowujemy dużą ilość wody na makaron z solą i octem.

Odłamujemy od szparagów zdrewniałe końcówki, za pomocą obieraczki oczyszczamy szparagi z ewentualnych twardych włókien, a następnie kroimy szparagi w niezbyt długie kawałki zbliżonej długości, oddzielając od siebie fragmenty łodyżek i główki.

Tofu kroimy w grubą kostkę, dymki- wzdłuż na połówki, a każdą z połówek jeszcze na dwie lub trzy części, zaś szczypior – na długość przygotowanych kawałków szparagów.

Miso, sos sojowy i olej sezamowy ucieramy trzepaczką do uzyskania gładkiej emulsji.

Kiedy woda zawrze, wrzucamy do wrzątku makaron i gotujemy do momentu, aż makaron będzie elastyczny, ale jeszcze lekko twardawy (czyli ok. 1 minutę krócej niż zaleca instrukcja na opakowaniu).

Ugotowany makaron natychmiast odcedzamy, kilkakrotnie przelewamy zimną wodą i zostawiamy luźno rozrzucony na sitku lub w misce z zimną wodą, tak, aby makaron się nie posklejał.

Olej ryżowy rozgrzewamy w woku lub bardzo pojemnej patelni.

Na bardzo mocno rozgrzanym oleju obsmażamy na złoto tofu.

Gdy tofu się zezłoci, dorzucamy dymki, a gdy się zeszklą, dokładamy do woka pokrojone łodyżki szparagów i często mieszając smażymy przez 5 minut.

Następnie dokładamy do woka główki szparagów i szczypior i smażymy całość przez jeszcze 1 minutę.

W  ciągu ostatniej minuty smażenia warzyw i tofu mieszamy dokładnie odciśnięty z wody makaron z przygotowaną emulsją z miso, oleju i sosu sojowego, do w miarę możliwości równomiernego obklejenia makaronu.

Doprawiony makaron dorzucamy do woka i mieszając, podgrzewamy przez jeszcze 1- 2 minuty.

Makaron ryżowy ze szparagami z woka podajemy gorący w pojemnych miseczkach lub głębokich talerzach.

***

Bogata w naturalne umami ciemna pasta miso wzmacnia smak szparagów równie doskonale jak masło czy parmezan, zyskując tylko na złożoności wytrawnego, słodkiego i słonego smaku dzięki doprawieniu sosem sojowym i olejem sezamowym.

Smażone szybko w wysokiej temperaturze tofu ma chrupką skórkę i wilgotne wnętrze, które współgrają z fakturą smażonych w woku szparagów, a dodatek młodych dymek i szczypioru przełamuje sycącą słodycz ryżowego makaronu charakterną ostrością.


I choć powyższa kompozycja gwarantuje smakową harmonię doskonałą, swobodnie można potraktować ją jako punkt wyjścia do wegańskich, szparagowo- wokowych eksperymentów, wzbogaconych innymi sezonowymi dobrodziejstwami, z młodą marchewką, kalarepkami czy groszkiem na czele.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz