Bulionowa historia znalazła dzisiaj
w mojej kuchni swoje doskonałe zimowe rozwinięcie.
Przygotowaniu risotto okazał się
sprzyjać zgromadzony przeze mnie zapas zimowej zieleniny.
Jędrne łodygi selera naciowego,
kuszące wszelkimi odcieniami od bieli do zieleni, przypomniały, jak doskonale
korzenny aromat selera komponuje się ze stanowiącą punkt wyjścia do
przygotowania risotto słodkawą ostrością duszonej na maśle cebuli.
Limonkowa w kolorze natka dorodnej
bulwy kopru włoskiego obudziła chęć na anyżkowy smak tego warzywa.
A prawie szmaragdowa zieleń jarmużu obiecała
apetycznie kontrastować z rozkoszną kremowością risotto.
RISOTTO
Z JARMUŻEM
(składniki na 2 porcje)
150 g ryżu carnaroli (lub arborio)
4 duże liście jarmużu
½ średniej bulwy kopru włoskiego
3 gałązki selera naciowego
1 duża biała cebula
4 łyżki oliwy
50 g masła
50 g parmezanu (lub Grana Padano)
750 ml bulionu warzywnego*
biały pieprz
* do gotowania risotto użyłam tym
razem zasługującego na osobną opowieść mocno selerowego i wzbogaconego
lubczykiem bulionu, dla idealnej gładkości przecedzonego przez wyłożone gazą
sitko
Obraną cebulę kroimy najdrobniej jak
się da, a pozbawionego natki fenkuła – w cienkie piórka.
Oczyszczonego z ewentualnych
łykowatych włókien (najłatwiej pozbyć się ich za pomocą obieraczki) selera
naciowego siekamy w cienkie półplasterki, zaś liście jarmużu dokładnie
płuczemy, odrywamy od grubych łodyżek i rwiemy na niezbyt duże kawałki.
Parmezan ścieramy na
najdrobniejszych oczkach tarki.
Odcedzony bulion doprowadzamy do
wrzenia i trzymamy pod przykryciem na małym ogniu, tak, aby delikatnie bulgotał
i trzymał temperaturę.
Oliwę i 40 g masła rozgrzewamy
powoli w garnku o grubym dnie. Kiedy masło całkowicie się rozpuści, szklimy w
garnku pokrojone warzywa, dokładając kolejno, w 2-3 minutowych odstępach
cebulę, selera naciowego i koper włoski.
Kiedy koper lekko zmięknie,
dokładamy do garnka ryż i mieszając, podgrzewamy na wolnym ogniu, aż wszystkie
ziarenka pokryją się masłem i zaczną lśnić.
Następnie wlewamy do garnka chochlę
bulionu (najlepiej tuż przed dolaniem płynu doprowadzić go do wrzenia przez
zwiększenie płomienia pod garnkiem z bulionem), mieszamy, przykrywamy i
gotujemy na wolnym ogniu do wchłonięcia bulionu.
Powtarzamy powyższą sekwencję
czynności, bacząc, aby całkowity czas gotowania risotto nie przekroczył 18
minut.
Na ostatnie 2 minuty gotowania
dokładamy do garnka porwany jarmuż, starty parmezan i pozostałe 10 g masła.
Doprawiamy risotto białym pieprzem,
raz jeszcze mieszamy i podajemy gorące.
***
Podkręcony mocą selera i lubczyku
bulion wzmacnia do niewyobrażalnego poziomu wszystkie warstwy rozpływającego
się w delikatnej masłowości risotto smaku.
Dodany pod koniec gotowania jarmuż
zachowuje stawiającą przyjemny opór krzepkość głęboko fryzowanych liści, a
finalny akcent białego pieprzu sprawdza się w tej kompozycji daleko lepiej niż tradycyjnie
dodające risotto pazura odparowywane po zeszkleniu ryżu wino.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz