wtorek, 21 stycznia 2014

JAGLANKA NA MLEKU KOKOSOWYM, CZYLI BIAŁA MAGIA NA ZIMOWE PORANKI

W zimowe ranki budzi mnie często bardzo wcześnie błękitne, chłodne światło.

Zamiast ukrywać się pod kołdrą, wykorzystuję orzeźwiające właściwości zimnego poranka, dodając sobie jednocześnie energii ciepłym śniadaniem.
Widok niezadeptanego jeszcze, spadłego w nocy śniegu wywołuje u mnie niezwykle kuszące skojarzenie z puszystym mleczkiem kokosowym.

Najlepszym zaś tłem dla kokosowego aromatu mleka jest moim zdaniem kasza jaglana, po podprażeniu bardzo neutralna w smaku i wyjątkowo wdzięcznie absorbująca wszelkie przyprawy.

ULTRAKOKOSOWA JAGLANKA Z PŁATKAMI MIGDAŁOWYMI I PESTKAMI GRANATU
(składniki na 2 porcje)

150 g kaszy jaglanej
300 ml mleka kokosowego
1 ½ łyżki brązowego cukru
3 łyżki wiórków kokosowych
4 łyżki płatków migdałowych
pestki z połówki średniej wielkości granatu
opcjonalnie: 100 ml wody
Kaszę jaglaną podprażamy w garnku o grubym dnie, do momentu, aż zacznie orzechowo pachnieć (dzięki temu zabiegowi pozbędziemy się dominujących w smaku kaszy, trawiastych nut).

Mleko kokosowe miksujemy do uzyskania gładkiej konsystencji, wlewamy do garnka, wsypujemy cukier i wiórki, mieszamy, doprowadzamy do zagotowania i pozostawiamy pod przykryciem na niewielkim ogniu na ok. 15 minut.
Po kwadransie kasza powinna ugotować się na sypko, ale jeżeli jest twardawa, warto pogotować ją jeszcze 5 minut, dolewając wodę, o ile podczas gotowania wchłonęła już całe mleko kokosowe.

Płatki migdałów prażymy na suchej patelni, aż ich brzegi zarumienią się na złoto-brązowy kolor.
Wystukujemy pestki z granatu, opukując łyżeczką pokrojony na ćwiartki owoc.

Ugotowaną kaszę dzielimy na 2 porcje i podajemy obsypaną podprażonymi płatkami migdałowymi oraz pestkami granatu.

***
Dobrze ugotowana kasza jest puszysta i sypka- zwłaszcza, że uzyskanie wzorcowej konsystencji jest znacznie ułatwione dzięki naturalnej tłustości mleka kokosowego.

Połączenie mleka z dodatkowymi wiórkami sprawia, że każde ziarenko kaszy eksploduje intensywnie kokosowym smakiem.
Odrobina brązowego cukru pozostawia po sobie kuszący karmelowy zapach.

Podprażone płatki migdałów pogłębiają orzechowe nuty w smaku kaszy, zaś tryskające wonnym sokiem pestki granatów gwarantują miłe pobudzenie.
A że kasza jaglana jest w swym kokosowym wydaniu równie pyszna, co magicznie zdrowa, pojadanie ultrakokosowej jaglanki możemy sobie dodatkowo umilić myślą, że oto, dogadzając wewnętrznemu łasuchowi odkwaszamy, oczyszczamy, energetyzujemy i rozgrzewamy organizm, przygotowując się na spotkanie z zimową wilgocią.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz